sobota, 28 stycznia 2012

siemka. ! dziś dodamy obiecane fotki. (nasze wspólne zdj). ! :P dziś mamy nasz ostatni cały dzień razem bo już jutro Kasia wyjezdża. o 11.00 wyjdziemy z domu. bęziemy jechać dość długo więc na lotnisku bedziemy chyba o 13.00 . na odprawie już sie pożegnamy czyli tak o 13.30 . Papa.... nieeeee.... Dlaczego życie jest takie OKRÓTNE !!??!!?? <foch> . no to teraz te nasze fotki  :  
w sztockcholm'ie :




na jabłuszkach haha.. xdd.:



w sztokcholm'ie ;p:










na zamarzniętym jeziorze . xdd.:






a to my w naszych nowych bluzeczkach. :*** xddd. :

sobota, 21 stycznia 2012

W Szwecji... :)

Py$ka i Pu$ka !!!
Hej ! Siedzimy u Klaudii w kuchni. xdd :P Ostatnie 3 dni upłynęły bardzo brechtacko. Ostatnio jeszcze nie wiedziałyśmy czy się uda, ale się udało. W środę: Gdy byłam już na parkingu i wbiegła Klaudia o mało się nie udusiłyśmy. Kiedy się puściłyśmy, jak to moja mama nazwała ,, O ! rozczepiły się ", poszłyśmy do domu. Ostatnio nie miałyśmy czasu dodawać postów. Tyle się działo. !!W czwartek/Pu$ka : Nie poszłam do szkoły. ten dzień chciałam spędzić cały w towarzystwie Kasi. rano późno wstałyśmy . potem poszłyśmy i pokazałam Kasi okolice. min. moją szkołę, centrum czyli w różnych sklepach. potem pod szkołą zobaczyłyśmy genialną, stromą, bardzo śliską górkę. oczywiście zjechałyśmy z niej tyle razy że D*** mnie boli. xdd. potem mama kupiła nam jabłuszka. Ufff... mniej bolało. xdd.  Poszłyśmy na mniejszą górkę. Teraz D*** boli nas jeszcze bardziej. Chyba przesadziłyśmy. hahaha.;p. W piątek/Py$ka : Poszłam z Klaudia do jej szkoły. Nie ma to jak  iść w ferie do szkoły xdd :P Czułam się jakoś dziko bo wszyscy się na mnie gapili jakby człowieka nie widzieli. Siedziałam przy specjalnym stoliczku dla gości ^^ Było małe zamieszanie, bo w Szwecji mają lunch. I nie było wiadomo czy jako że nie jestem uczennicą tej szkoły mogę zjeść?! Na dodatek były HAMBURGERY!!!!! Dobre były, zostałam do końca lekcji.  Jazdy maja bo mogą wejść na Facebook na lekcjach, też weszłam ^^ . ! Dzisiaj/Py$ka i Pu$ka : Byłyśmy na wycieczce w Stockholm'ie . Najpierw zwiedziłyśmy na Ratuszu, właśnie tam rozdaję się nagrody Nobla. Był tam znany drewniany koń . ! Na którym cyknąłyśmy sobie fotkę ( dodamy później ). potem pojechaliśmy do port i tam pływały statki wycieczkowe, na którym oczywiście się przepłynęłyśmy . Po drodze do domu mieliśmy do załatwienia kilka spraw.  Dzisiaj w końcu dzień babci więc pojechaliśmy po tort. Pyszny był mniam!!!! Kupiłyśmy także storczyki dla babci Klaudii. Jeszcze Klaudia wymyśliła do tego pizze heh... więc trzeba było zamówić i jeszcze pojechać między czasie po zakupy. Potem wróciliśmy do domu. Zjedliśmy najpierw pizze pyszna była, a potem tort mniam !!!! Udany dzisiejszy dzień, jutro kroi nam się kolejna wycieczka, na pewno będzie super!!!

poniedziałek, 16 stycznia 2012

Aaaaaa... nie wyrabiam. xdd ;p

Pu$ka
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa...................... nie moge sie już doczekać srody . nie wiem czy wiecie ale właśnie w srodę tak ok. godziny 17.30 ja i kasia sie zobaczymy. aaaaaaaaaaaaaa....nie widziałyśmy sie pół roku. ledwo ten czas wytrzymałam .  Kasia będzie miała fajowe ferie za granicą. a ja fajowe ferie z nią. xdd. ;p. ale TERAZ czas tak wolno mi leci. ohhhhh... :D yyyy... ja już chcę środe. ;p nie wytrzymam . ;p znów BFF . !


piątek, 13 stycznia 2012

Piątek 13'go

Hej dzisiaj piątek 13'go . ! Jak zwykle żadnego pecha normalny przeciętny dzień . ! Chociaż w moim przypadku zawsze coś ciekawego się dzieje . ! Dzisiaj byłam u Oli ( pzd. dla niej ), na początku siedziałyśmy przy komputerze. Potem wyszłyśmy na dwór i robiłyśmy sobie zdjęcia ( dodam później ) . Przyszła Oli mama i zrobiła nam obiad, BIGOS. To nawet nie takie złe, no oprócz grzybów leee... 15 minut przed moim wyjście, Oli z resztą też Mama Oli dowiedziała się że ksiądz chodzi po kolędzie. Więc na speedzie wszytko przygotowałyśmy . Potem poszłyśmy na autobus, stałyśmy 6 minut n przystanku. Dla brechtów wyszłam na środek uliczki a Ola za mną. I ni z tego ni z owego wyjechał samochód, my przerażone sprintem na chodnik. Potem w autobusie dla brechtów robiłyśmy sobie zdjęcia xdd :P W autobusie byłyśmy tylko my i jakieś pijaczyny więc szybko wyszłyśmy . Potem poszłyśmy do mnie zgrałam zdjęcia i odprowadziłam do mnie. Ja tam lubię piątki 13'go, dl mnie zawsze się dzieje coś odjazdowego . !

Yyy... nie moge sie doczekać.. !

nom. mam nadzieje że sie uda. trzymam kciukasy. ale to nie moja wina że te dekle nie umieja wypowiedziec słowa KASIA . heheh... no więc tak. ja nie mam teraz bardzo czasu więc tylko tyle dzis pisze. xdd. ... AMEN... ;p

czwartek, 12 stycznia 2012

Nie wiadomo . !

Py$ka
Cześć mam straszny szacher - macher w związku z wyjazdem .  Tata twierdzi że pojadę, a mama że chyba się nie uda. Jutro idę z tatą do biura LOT, dowiedzieć się ile będzie kosztował to w obydwie strony. Już nie mogę się doczekać. Chyba mam nowe przezwisko. Z tego co mi Klaudia opowiadała. Wszyscy się o mnie dopytują i nazywają mnie Kesha ?!! xdd :P Trzeba będzie zmienić ksywkę... Z tego co wiem jestem popularna w Szwecji.. aj ta Klaudia.. Jedyne co mnie martwi to fakt że możemy się nie spotkać.. Bądźmy dobrej myśli.. Oby wszystko się udało.. Amen

wtorek, 10 stycznia 2012

O nas . !

Hej ten post będzie o nas. Dokładnie o naszych pupilach . Coś tam się  jeszcze wymyśli .

Py$ka
Ja mam kota wabi się Tofik . ! Ma już 1,5 roku .  W kwietniu będą urodzinki  . ! Ma białą sierść  z łatami w kolorze toffi . ! Stąd jego imię . Ma oczy niespotykane u kotów, koloru złotego .  Jest to takie wielkie bydle .  Teraz ma kare bo przekabacił i siedzi upiety na smyczy xd :P Ale KOCHAM go i nigdy nieprzestane . !!!

Taki był kiedyś:



Taki jest dzisiaj :


 Teraz Pu$ka:
ja mam psa . wabi sie moli. ma już prawie 2 latka. ;p ma takie piekne głebokie lsniace oczka koloru ciemno brązowego. jest to dalmatyńczyk . oto ona gdy była mała. :



a oto ona teraz :


to papa... pozdro. ;p

poniedziałek, 9 stycznia 2012

Promyczek nadziei . !

Py$ka
Hej dzisiaj rozmawiałam z tatą na temat wyjazdu . Kiepsko to wygląda, samochód stoi i czeka załadowany. Tylko szef czeka na jakieś papiery, bez nich nie może na wywieść towaru za granice . Jednak jest promyczek nadziei . ! Jeżeli przyjdzą papiery to mój wyjazd się opóźni, a jeżeli nie to wujek mnie zawiezie . Więc fajnie i smutno. Ale jest mały promyczek nadziei . Oby wszystko poszło po naszej myśli .

piątek, 6 stycznia 2012

Aaaaa... :)

no to nie moge sie juz doczekać . reszte jakos omówimy ale nie na naszym blogu. nie ?? a tak wogóle to ten tydzień był nawet, nawet.ale niestety moja ciocia która przyjechała na 3 tygodnie już w niedziele odjeżdża . ;p wielka szkoda. wczoraj moja kolezanka miała urodzinki. potem gdy wróciłam z  impreski wieczorem to miałam gość. kolezanke mamy z dziećmi. mianowisie z moja przyjaciółką i z jej trzy lub cztero letnim bratem . xdd. nie pamiętam . no i nas zaprosili bo ten brat ma dzis urodziny. dwa dni pod rząd impra.. xdd. bedzie dość fsajnie bo cały dzień bede z ola . tą przyjaciółką . ;p xdd. :D

środa, 4 stycznia 2012

Aaaa..

Py$ka
Cześć ale się ciesze... Mam już paszport, przyszedł wczoraj... I tata mi obiecał że będę wiedziałą jeszcze w tym tygodniu czy pojade czy nie... Będę informowała na bierząco .  W 75% możliwe że pojade, a te 25% to takie niepewne.. nie będzie kursu, czy tata zrobiła swoja działkę . ! W każdym razie trzeba myśleć pozytywnie.. sorry że nie dodaje postów ale nadrabiam zaległości w szkole bo ostatni chodziłam w kratkę. I muszę się wszystkiego nauczyć heh...  a po za tym obowiązki w domu. ! Dzisiaj miałam mieć na każdej lekcji kartkówkę albo sprawdzian... Pierwsza lekcja niemiecki  - odwołano uff... druga lekcja polski - wyszło na to że będzie jutro, trzecia lekcja no na angliku nic.. czwarta lekcja przyroda - sprawdzian.. piąta lekcja hista - kartkówka i ostatnia lekcja w - f  - odpoczynek heh... =]  najlepsze że za tydzień piszemy próbny test szóstoklasisty a potem jeszcze zebranie z rodzicami po prostu EXTRA !! Jutro pobudka o 5:30 bo muszę się jeszcze pouczyć i dokończyć prace na plaste... Jestem ztyrana po dzisiejszym dniu, zobaczymy co będzie jutro.

wtorek, 3 stycznia 2012

Ale NUDY . !!

Pu$ka
Coś ostatnio bardzo sie nudze na tym kompie. FB. nudny, NK nudny, i wogóle nudy. chociasz ten blog mamy z kasią. a wogóle to niw wiem czy wiecie ale Kasia najprawdopodobniej mnie odwiedzi w tej szwecji. no ale nie wszystko jeste jeszcze pewne . ;p ale jak wszystko dobrze pójdzie to kasia spędzi fajnie ferie zimowe. ;p xdd. no to chyba na tyle dzisiaj. ale czemu kasiu cos mało piszesz . ?? ;p

niedziela, 1 stycznia 2012

Sylwester c.d.

Pu$ka
No więc dzis mam zamiar napisać wam o tym jak spedziłam sylwestra i czy nasz plan wypalił.ten kto czytał poprzedni post wie o co chodzi i gdzie byłam . no więc : najpierw z sarą grałyśmy w ixbox'a oglądałyśmy horror i jadłyśmy słuchając muzyki . xdd. potem była już jakaś 21.00 . wtedy otworzyłyśmy 1 butelke. wypicie jej CAŁEJ zajeło nam jakieś od 10 do 15 minut. potem robiłyśmy różne dziwne rzeczy i wygłupiałyśmy sie. potem było już 10 minut do północy. wyszłyśmy na balkon. było superowo. niebo było całe w kolorowych petardach. códownie. wybiła północ. petard jeszcze więcej . zadzwoniłam do mamy i złożyłam zyczenia noworoczne. zapatrzyłyśmy sie tak że zapomniałyśmy o drógim szampanie . ale wypiłyśmy go i tak.tez CAŁEGO. o zimnych ogniach ( które ja przyniosłam ) tez nam sie troche zapomniało ale zapaliłyśmy wszystkie jakie były w pódełku . ! ;pp a jak wam upłynoł sylwester ?? odpiszcie w komentarzach ?? a i ty kasiu też napisz bo ja jestem bardzo ciekawa . ;p. xdd. pa...